Niewiele oddziałów może się pochwalić dyscypliną i wytrwałością równą 13. oddziałowi Reiklandu. Dumą tamtejszych żołnierzy jest fakt, że nie odezwą się oni słowem, dopóki dowódca im na to nie pozwoli. Mówi się, że nawet, gdy będą umierać, nie wydadzą z siebie najmniejszego dźwięku.
W rezultacie trzynasty oddział z niezwykłą ostrożnością dobiera nowych rekrutów i zdarzało się, że odrzucano nawet najbardziej utalentowanych kandydatów. Kończyli oni później w mniej szanownych oddziałach Reiklandczyków, do których, zdaniem „trzynastek”, przyjmowano jedynie maminsynków nienadających się na prawdziwych żołnierzy.
Źródła[]
- The End Times Vol I: Nagash