Warhammer Wiki
Warhammer Wiki
Advertisement

Jak wiele opowieści o złu targającym tkanką cywilizacji, ta historia zaczyna się od Chaosu. Wieki temu zuchwały watażka Asavar Kul zdobył Koronę Dominacji i nagiął rozproszone zastępy Pustyni Chaosu do swojej mrocznej woli. Z obietnicą zmiażdżenia uległych ziem Sigmar, obalenia fałszywych bogów Ludzkości i zniszczenia śmiertelników, którzy zaprzeczyliby potędze Sił Zła, poprowadził swój niesforny zastęp na południe. Jego hordy przetoczyły się przez ziemie, co zostało zapamiętane jako Wielka Wojna z Chaosem.

Kul i jego armia wyłonili się z przerażających Mrocznych Krain rozprzestrzeniających się jak plama atramentu na lodowych pustkowiach Kislevu. Dzielni Skrzydlaci Ułani i Kossarowie mieli niewielkie szanse na powstrzymanie horrorów przedzierających się przez ich szeregi na otwartym polu bitwy. Seria druzgocących porażek zmusiła Kislevitów do wycofania się za mury swoich ufortyfikowanych miast, by po raz ostatni stanąć do walki z Chaosem. Gdy mroczne hordy rozlewały się wokół nich, zamieniając miasta w wyspy na morzu śmierci, obrońcy spoglądali na południe, szukając jakichkolwiek śladów błyszczących rycerzy Imperium. Nikt nie przybył, ponieważ Imperium było podzielone, rozdzierane przez zdradę i korupcję, a hrabiowie-elektorzy walczyli między sobą, a nie z prawdziwym wrogiem, który zagrażał im wszystkim.

Historia odnotowała skutki braku reakcji Imperium, przypominając o upadku dumnego niegdyś Praag w korupcję. Mutanci i Chaos Spawn wyłamali bramy i oddali się orgii przemocy. Wiatry Chaosu wiały przez ulice. Zginęło kilku szczęśliwców. Wielu innych krzyczało w przerażeniu, gdy groteskowe transformacje zmieniały ich ciała, podczas gdy inni zostali pochłonięci przez skrzypiące miasto, łącząc swoje ciała z brukowanymi ulicami i kołyszącymi się ścianami, aż Praag stało się pokręconym piekłem szaleństwa i zepsucia.

Wszyscy ulegli potędze Chaosu, ale niektórzy wznieśli się ponad bełkoczące stado ofiar, by zająć miejsce panów zrujnowanego miasta. Jedną z nich była mądra kobieta o sporym talencie. Poddana działaniu sił przemiany, jej ciało manifestowało objawione dary mrocznych bogów, ale zamiast stać się bezmyślnym Spawnem, jej umysł przybrał złowrogą postać. Jej lojalność wobec Kislevu i duchów krainy ulotniła się w niej jak popiół, a ona sama stała się jednym z nowych kustoszy upadłego Praag. Jej poddani nazywali ją Czarną Czarownicą, a ona rządziła nimi za pomocą okrutnych i potężnych czarów.

Na szczęście jego czas jako mistrza Chaosu trwał krótko, gdyż w Imperium pojawił się bohater - Magnus Pobożny, który zjednoczył podzielone frakcje pod jednym sztandarem. Minęły religijne schizmy i politykowanie. Imperium zostało wykute na nowo, wzmocnione przez prawdziwego mistrza Sigmara. Armie Imperium rzuciły się na oblężony Kislev, ścierając się ze złymi zastępami Asavar Kul, gdy ci świętowali swoje zwycięstwo. Po serii brutalnych starć przed murami Kislevu, najazd Chaosu w końcu upadł, a wojownicy, bestie i koszmary rozproszyły się i uciekły tam, skąd przybyły.

Magnus i jego wojska pomaszerowały do Praag. Połączone siły Ludzi i Krasnoludów zburzyły pokręcone mury i wyrżnęły przeklętych mieszkańców, nie zważając na mężczyzn, kobiety czy dzieci. Kiedy rzeź była zakończona, oczyścili ziemię, redukując szczątki do popiołu.

Magnus i jego sojusznicy byli skuteczni, ale tak wielkie było zepsucie, że nawet najlepsze wysiłki nie mogły w pełni oczyścić horrorów. Mutanty, Ghule i Ghoule wymknęły się spod okrutnych ostrzy i oczyszczających ogni, uciekając na pustkowia. Wśród nich była Czarna Wiedźma, jej ciało zmanipulowane, a życie wymykające się z każdą wleczoną stopą. Przez wiele mil wpełzała na terytorium Trolli, w końcu wycofując się do Shargun Crags, niewielkiego pasma górskiego na dalekim zachodzie Kislevu. Spadła, umierając, do basenu ze słoną wodą, przeklinając Magnusa, Imperium i przede wszystkim Sigmara. Gdy w końcu nadeszła śmierć, Morr odrzucił jej duszę i skazał ją na życie jako wędrujący cień, uwięziony między życiem a śmiercią, aż w końcu będzie mógł odłożyć na bok swoją nienawiść i zniszczyć siebie.

Czarna Wiedźma zamieszkuje Shargun Crags od ponad 200 lat. Co dziesięć lat żąda ofiary z wioski Żidowsk, a nowa panna dołącza do niej w jej wodnej grocie, by dać ciało jej nikczemnemu duchowi. Jeśli wioska odmawia, Czarna Czarownica wysyła Czarny Lód, ohydną bestię przejawiającą się z jej własnej nienawiści, aby martwiła i nękała mieszkańców wioski. I tak mijały lata, a Czarna Wiedźma knując, rzucała swoje zmysły na całe Imperium, szukając znaku, podpowiedzi, nadziei, że jej zemsta na tych, którzy ją zabili, może zostać zrealizowana.

I wtedy przyszedł sygnał. W odległym Marienburgu urodziło się dziecko, Mutant obdarzony niesamowitą siłą perswazji. Jeśli Czarna Czarownica mogłaby podporządkować go swojej woli, mogłaby opętać jego istotę i poprowadzić nową armię, by zmiażdżyć swoich znienawidzonych wrogów. Oczywiście nadal była zamknięta w resztkach swojego starego ciała i nie mogła opuścić swojej jaskini. Ale te ograniczenia nie robiły różnicy, bo w latach oczekiwania dowiedziała się dzięki nieświętemu rytuałowi, że może uwolnić się od swojego trupa, by znów chodzić w świetle słońca. Aby dokonać tego potężnego wyczynu, musiała zabić i spuścić krew każdego z pięciu klanów Wampirów. Gdyby udało jej się to zrobić, jednocześnie opętując chłopca, stałaby się bogiem, wzmocnionym krwią Wampirów i niezdrową mocą Chaosu.

Ale jak przyprowadzić do niej chłopaka? Nie może do niego pójść, a ona nie ma agentów pod swoją opieką. Zamiast tego odwiedza młodego chłopca w jego snach, wszczepiając mu fałszywe wspomnienia o niej jako o matce. Jako że Chłopiec jest sierotą, uwierzył w marzenia i chce być tylko z nią. Aby zwabić do siebie wampiry, Czarna Czarownica użyła starożytnej przepowiedni, aby zmanipulować je do uwierzenia, że chłopiec jest Czempionem Nocy, przepowiedzianym przywódcą, który przyjdzie, aby zapoczątkować erę Tysiąca Tronów, kiedy to wampiry będą rządzić światem, dzieląc go między siebie na tysiące krwawych królestw. Niestety dla niej, Czarna Czarownica nie przewidziała, że Wampiry, z którymi się skontaktowała, będą miały własną interpretację przepowiedni.

Advertisement