Guillaume de Grenouille był kasztelanem Quenelles i wyjątkowo brutalnym bretońskim rycerzem.
Historia[]
Guillaume był ogromnym mężczyzną z paskudną blizną na twarzy. Słynął ze swojego niekontrolowanego gniewu. Jego zadaniem było strzeżenie ziem Quenelles przed wszelkimi niebezpieczeństwami. Był niewątpliwie lojalny względem swojego pana. W walce używał podwójnego morgensterna. Miał pod swoim dowództwem dużą armię, która obawiała się go bardziej niż wroga.
To on zorganizował Wielki Turniej w Quenelles, na który przybyli rycerze z całego kraju. Gdy Leśne Elfy pod dowództwem Athelwyna przybyły, by stanąć w szranki z Bretończykami, Guillaume przyjął ich wyzwanie. Kasztelan wybrał swoich najlepszych rycerzy, w tym Agravaina de Beau Poszukującego, aby pokonali zarozumiałe elfy w honorowej walce. Bretończycy zwyciężyli, ale wszystko okazało się zwykłym podstępem. Podwładni Athelwyna w czasie pojedynków wykradli święty Kielich Chanterell. Wściekły Guillaume natychmiast zebrał rycerzy i wyruszył, by ukarać zdradzieckie elfy.
Kasztelan poprowadził swoich ludzi do lekkomyślnej szarży. Podczas gdy rycerze zajmowali się elfią piechotą, Guillaume, dając swoim podwładnym przykład niepohamowanej wściekłości, atakował oddziały łuczników. Odrzucał ich strzały i, za pomocą swojej ukochanej broni, nie dopuszczał do uformowania zwartych szeregów. Jego bohaterski wyczyn zmotywował Bretończyków do podwojenia swoich wysiłków.
Było już jednak za późno. Złodzieje uciekli z kielichem na wielkich orłach, które przybyły im z odsieczą.
Guillaume uznał to za skazę na swoim honorze. Błagał księcia, by pozwolił mu dołączyć do niebezpiecznej wyprawy, która zmierzała do Athel Loren. Książę odmówił, mówiąc, że potrzebuje go w swoim orszaku. Poza tym ktoś musiał pilnować bezpieczeństwa Quenelles. Zamiast niego na przywódcę wyprawy wybrał rycerza, Aloysa de Montjoie. Zemsta na elfach wykraczała poza zakres obowiązków kasztelana. Guillaume nie musiał martwić się o swój honor.
Źródła[]
Warhammer: Perilous Quest