Warhammer Wiki
Warhammer Wiki
Advertisement
Kolegium Płomienii
NPC ThyrusGormann

Tradycja : Ogień

Nazwa oficjalna : Kapituła Płomienia

Popularne tytuły Magistrów Aqushy : Płomieniści Czarodzieje, Piromanci

Symbole : Klucz Tajemnic, Płomień Gniewu, Pochodnia Mądrości

Wiatr Magii : AQSHY

Osobistości : Thyrus Gormann Magister Patriarcha Kolegium Płomienia

Czarodzieje z Jasnego Kolegium studiują Domenę Ognia, przyporządkowaną Siódmej Szkole Magii zwanej Wiatrem Aqshy. Każdy płomień staje się kłębowiskiem magii Aqshy, a rytuały Jasnego Kolegium są rytuałami ognia. Dzięki swym mocą, Czarodzieje Jasnego Kolegium kontrolują zarówno magię jak i płomienie, dlatego jest to jedna z najbardziej spektakularnych i imponujących magicznych sztuk

W bitwach najbardziej ceni się właśnie Czarodziejów Jasnego Kolegium, ponieważ dysponują oni wieloma niszczycielskimi czarami, którym towarzyszą przerażające płomienie i ogniste wybuchy.Czarodziej Jasnego Kolegium włada płomieniem jak mieczem i potrafi wznosić ogniste kurtyny przeszkadzające wrogowi. Wielu spośród piromantów zostaje czarodziejami bitewnymi często trenującymi razem z oddziałami wojskowymi i uczącymi się jak ich wspierać w walce. To właśnie oni często przesądzali o losach bitew a nawet wojen na korzyść Imperium.Z Kolegium Płomienia wywodzi się największa liczba bitewnych czarodziei Imperium. To oni walczą w pierwszym szeregu z wrogami ludu Sigmara. W wyniku tego, w budynkach Kolegium rezyduje niewielu pełnoprawnych Magistrów. Mniej czarodziei spotkać można chyba tylko w Kolegium Jadeitu. Jeśli chodzi o uczniów, sprawa ma się odwrotnie — w Kolegium Płomienia terminuje znacznie więcej kandydatów niż w jakiejkolwiek innej szkole magii, gdyż straty wśród czarodziei bitewnych są olbrzymie. Wojownicy Kolegium cieszą się reputacją wyjątkowo odważnych w walce

Symbole i wygląd[]

Klucz Sekretów, Płomień Gniewu i Pochodnia Mądrości są symbolami Jasnego Zakonu.

Aqshy jest reprezentowany przez Klucz Tajemnic, który symbolizuje odblokowanie mocy poprzez wiedzę. W rzeczy samej, awans przez osiem rang Jasnego Kolegium jest zaznaczany przy każdym przejściu poprzez przejście aspiranta przez filigranową bramę, z których każda jest większa i bardziej imponująca od poprzedniej. Klucz Tajemnic jest centralnym elementem każdej tradycji i rytuału wykonywanego przez Jasnych Czarodziejów, a nawet jest używany jako odznaka rangi przez wielu członków Zakonu.

Im więcej kluczy nosi czarodziej i im cięższe są łańcuchy, którymi jest związany, tym większa jest jego moc i tym wyższa pozycja w Zakonie. Nie oznacza to jednak, że Klucz Tajemnic jest jedynie przenośnym symbolem władzy. Bystrzy Czarodzieje często żartują, że tak jak ich wiedza jest kluczem do władzy, tak ich moc daje im klucz do każdych drzwi. W końcu niewiele jest bram czy portali, które są w stanie wytrzymać furię zdeterminowanego Jasnego Czarodzieja.

Strój[]

Piromanci Jasnego Zakonu zwykle noszą czerwone lub pomarańczowe szaty jako rodzaj munduru, skrojone tak, by ułatwić poruszanie się w walce. Często mają rumianą skórę. Im więcej Piromanta używa Aqshy i im bardziej wzrasta jego mistrzostwo, tym bardziej Czerwony Wiatr wpływa na niego fizycznie. Starsi Piromanci mają zazwyczaj miedziane lub rude włosy, które wraz z brwiami i brodami wydają się zamieniać w czysty płomień, gdy rzucają zaklęcia. Piromanci noszą również czerwone tatuaże na twarzach i ramionach. Mówi się, że tatuaże te czasami wiją się i zmieniają formę, gdy ich posiadacz manipuluje Czerwonym Wiatrem w zaklęciach.

Wszyscy Piromanci mają przy pasach zestaw siedmiu kluczy, każdy z innego metalu. Są to Klucze Tajemnic, by nadać im ceremonialną nazwę, i reprezentują one poszczególne etapy nauczania i awansu w Zakonie Jasnego Zakonu. Każdy klucz reprezentuje inny aspekt wiedzy o piromancji, a Magowie Kolegium noszą klucze jako znak ich rangi, nauki i władzy.

Czerwony Wiatr[]

Thaumaturgia Piromantyczna jest najmniej subtelną ze wszystkich dziedzin magii w swoich efektach. Polega na manipulacji ciepłem i ogniem w każdej postaci. Z tego powodu magowie tego zakonu są często nazywani "Piromantami", ponieważ potrafią kontrolować każdy płomień, naturalny lub inny. Magia Jasnego Zakonu jest najbardziej spektakularna i robi największe wrażenie na zwykłych mieszkańcach Imperium.

Aqshy to gorący, suchy wiatr, który wieje z Królestwa Chaosu niczym pustynne wiatry przez jałowe wydmy.  Przyciągają go gorące miejsca i emocje. Można go znaleźć niemal wszędzie, ale gromadzi się wokół palenisk i pieców.  Utrzymuje się w ciepłych zakamarkach, w sadzy i żarze i skupia się wokół osób o gorącym sercu i głowie. Łatwiej jest go ukierunkować w ciągu dnia i w cieple. Istnieją dwa pozornie odrębne elementy, które skupiają Aqshy. Ten ze świata fizycznego, ognia i ciepła, oraz ten emocjonalny, ciepło osobowości i ducha, ciepło przyjaźni i miłości.  Pasja i gniew przyciągają Aqshy i pomagają w jej ukierunkowaniu. Tak jak wiatr może być widziany jako jasny, tryskający z szalejącego ogniska lub dryfujący wokół gotowanego posiłku, można go dostrzec w gestach rozgniewanej osoby lub świecący w rysach radosnej duszy. Wiatr pojawia się jako czerwony, mglisty blask przesłaniający prawdziwy świat, jakby był mirażem. Jarzy się niemal białym gorącem podczas manipulacji, wybuchając tańczącymi płomieniami. Iskry trzaskają i plują na koniuszkach palców magów, gdy ci kreślą kształty w powietrzu.  Następnie ciemnieje, gdy maleje i zamienia się w czarne kłęby dymu i zużytego żaru, a w ślad za magiem ziemia wydaje się zwęglać i pękać. Następstwem piromancji jest duszna, sucha atmosfera, w której może być trudno oddychać. Kłęby dymu mogą wciąż unosić się w powietrzu, a zapach spalenizny unosi się w powietrzu, a centrum magicznego efektu może wydawać się spalone i poczerniałe. Wiatr kojarzy się z przemocą i agresją. Magiczne efekty są często spektakularne, obejmując szalejące pożary i ogromne zniszczenia. Ci, którzy władają Jasnym Wiatrem, są najbardziej widocznymi czarodziejami na polach bitew Imperium, a piromanta jest idealnym czarodziejem wojennym. Może być uosobieniem niekontrolowanej furii. Ale gdy jest kontrolowany i stosowany z rozwagą, wiatr może być używany delikatnie.  Zaklęcia takie jak Cauterise i Comfortshow dają bardziej subtelne i ocieplające efekty, które Bright magisters mogą ułatwić.

Obowiązki i kontrakty[]

Podczas gdy wielu piromantów zostaje Czarodziejami Bitewnymi, posiadając talent i wiedzę, które mogą znacząco pomóc na polu bitwy, Jasni Czarodzieje robią więcej niż tylko walczą. W czasie pokoju Piromanci są często zatrudniani jako strażnicy szlachty, dyplomatów i bardzo bogatych kupców, którzy przejeżdżają przez bardzo niebezpieczne części Imperium.

Bright Wizard College

Piromanci często trenują z oddziałami wojskowymi i w rezultacie są najłatwiej rozpoznawalni spośród wszystkich Magistrów. Jednak nie uczą się oni po prostu jak wykorzystywać swoje zdolności do wspierania wojska, jak większość innych Magistrów, uczą się również jak walczyć jako oddziały frontowe - taka jest ich agresywna i namiętna natura.

Wojsko[]

Imperialne wojsko często współpracuje ręka w rękę z Jasnym Kolegium.  Ostatecznie armia jest dowodzona przez cesarza, więc negocjacje z nim mogą sięgać aż do Tajnej Rady, a w Pałacu Cesarskim zawsze jest piromanta, który może przedstawić opinię Kolegium, gdy zostanie o nią poproszony. Jako że Thyrus Gormann, głowa Jasnego Kolegium, piastował również stanowisko Najwyższego Patriarchy, daje to kolegium ogromną władzę.  Sam Gormann jest jednym z najbliższych doradców Imperatora, a Jasni Czarodzieje w oficjalnych sprawach zawsze mogą uzyskać głos w Pałacu. Sprawy wojskowe są jednak zwykle rozstrzygane na niższym szczeblu, a odpowiedzialność za pojedynczą armię spoczywa na jej generale.  Każda siła warta swojego miejsca na polu bitwy ma towarzyszącego jej czarodzieja i chociaż czarodzieje ze wszystkich kolegiów dołączają do wojska, Jasni Czarodzieje odgrywają najbardziej widoczną rolę i prawdopodobnie mają największy wpływ.  W sprawach wojskowych, czarodzieje z innych kolegiów często okazują posłuszeństwo Jasnym Czarodziejom, publicznie, jeśli nie prywatnie. Tak jak wojsko może wezwać Jasnych Czarodziejów do wykonania ich rozkazu, tak samo Jasne Kolegium może wezwać wojsko, gdy potrzebują pokazu siły fizycznej. W kwestiach magicznych ufają oczywiście tylko czarodziejom i czeladnikom, ale w bardziej przyziemnych sprawach armia chętnie udziela Bright College zbrojnego wsparcia.

Imperialna Szkoła Strzelnicza w Nuln[]

Imperialna Szkoła Strzelnicza w Nuln od dawna postrzega Bright College jako rywala w szeregach imperialnej armii.  Nie dość, że ich siedziba znajduje się w Altdorfie, blisko Pałacu Cesarskiego i mogą oni wkraść się w łaski Imperatora, to jeszcze wnoszą do armii niebezpieczne koncepcje.  Zasady jasnej magii i czarnego prochu są dość podobne. Jedna z nich jest jednak bezpieczna, niezawodna i oparta na hierarchii rozsądnych naukowców, podczas gdy druga jest niebezpieczna i znajduje się w rękach kilku porywczych i prawdopodobnie niestabilnych jednostek.

Kolegium  Płomienia[]

Kolegium Jasności znajduje się na znacznym obszarze spalonych ruin w niższej klasie we wschodniej części Altdorfu. Przyczyna pożaru jest jedną z największych tajemnic Altdorfu, o której krążą plotki. Niektórzy obwiniają o katastrofalnie wadliwe zaklęcie, którego próbowano dokonać w Kolegium. Inni obwiniają o zniszczenie jakiś heretycki kult, a jeszcze inni twierdzą, że zniszczenie jest wynikiem odparcia ataku przez zaklęcia obronne Kolegium. Szary Patriarcha Reiner Starke skrycie podejrzewa, że mogło to być wynikiem walki pomiędzy obłąkanym Czarodziejem Ametystu a patriarchą tego zakonu. W każdym razie historia, w którą wierzy dana osoba, wiele mówi o jej stosunku do Magistrów. Niezależnie od przyczyny, kataklizm zniszczył wiele budynków i podobno pozostawił po sobie nawiedzone zwęglone skorupy.

Mówi się, że ludzie przechodzący przez tę okolicę dostrzegają kątem oka jakieś postacie, ale nic nie udaje się znaleźć podczas śledztwa. W popiele można znaleźć kilka śladów stóp, które pojawiają się znikąd i znikają. Mimo że pożar miał miejsce wiele lat temu, odwiedzający ten teren wciąż znajdują tlące się belki i futryny drzwi, tak jakby ogień ugaszono zaledwie kilka godzin wcześniej. Kilka osób na tyle odważnych, by przedrzeć się przez ruiny, twierdzi, że widziało, jak cały teren wokół nich stanął w płomieniach, cofając się w czasie do samej katastrofy. Wiele dochodzeń nie wykazało przyczyny tych zjawisk, choć niektórzy podejrzewają, że odpowiedzialni za nie są sami Jasni Magowie, chcący zachować swoją prywatność. Inni podejrzewają jeszcze mroczniejsze źródło nawiedzenia. Prawda w tej sprawie pozostaje nieznana.

Co zrozumiałe, mieszkańcy Altdorfu odmówili powrotu na ten teren, dlatego pozostaje on niezamieszkany, nawet w tak zatłoczonym mieście jak Altdorf. Wydano dekret, że poczerniały obszar wokół Kolegium musi pozostać jako ostrzeżenie przed magiczną arogancją. Niektórym ludziom i rzeczom istnienie takiego obszaru w Altdorfie bardzo odpowiada, nawet jeśli oznacza to ukrywanie się pod nosem najniebezpieczniejszych jednostek w Imperium.

Samo Kolegium jest niewidoczne za magiczną barierą. Jego lokalizacja to zbiór zwęglonych i w dużej mierze zawalonych wież wokół wypalonego placu. W szczególnie gorące dni u szczytu lata, w mgle ciepła nad tym miejscem pojawia się czasem wizja Kolegium. Miejscowi korzystają z okazji, aby powiedzieć łatwowiernym przybyszom, że Jasny Zakon lata po Starym Świecie, zabierając Magistrów na ich bitwy. W rzeczywistości Kolegium jest mocno zakorzenione i każdy, kto zdoła przedostać się przez magiczną barierę, przekona się o tym.

Za magiczną barierą powietrze wypełnia zapach dymu i niezliczone zapachy spalenizny: drewna, węgla, tkanin, stopionych metali, a nawet zwęglonego ciała. W nocy Kolegium jest oświetlone migoczącym pomarańczowo-czerwonym blaskiem gigantycznych ognisk, które płoną bez końca na szczycie każdej z dwudziestu jeden potężnych wież, oraz centralną jasną latarnią. Goście, którzy znajdą sposób na przejście przez magiczną barierę, zawsze stają przed głównymi wrotami, niezależnie od kierunku, z którego przybyli do Kolegium.

Te wielkie wrota z brązu, trzykrotnie wyższe od człowieka, świecą na czerwono od intensywnego ciepła i nawet zbliżenie się do nich wymaga pewnego hartu ducha (choć nie powoduje rzeczywistych obrażeń). Dotknięcie bramy gołą skórą powoduje poparzenia.

Strażnik zajmuje mały budynek obok głównych wrót i otwiera je dla każdego, kto udowodni, że ma do nich legalny interes. Piromanci zawsze mają uzasadniony powód, aby wejść do swojego Kolegium, podczas gdy inni muszą mieć interes do kogoś, kto tam mieszka. Jeśli goście zostali zaproszeni na konkretną godzinę, Mag, który ich zaprosił, uprzedzi o tym wcześniej strażnika, aby ten mógł się ich spodziewać. Jednak nawet Magistrom zdarza się zapomnieć, a czasem niespodziewanie przyjeżdżają przyjaciele, więc jeśli ktoś twierdzi, że przyszedł do rezydującego Magistra, strażnik wysyła sługę z zapytaniem, czy Magister chce się z nim widzieć. Sławne i wysoko postawione osoby są wpuszczane niemal z każdego powodu - strażnik raczej nie każe czekać Reiksmarszałkowi czy Cesarzowi (ale tacy dostojnicy raczej nie pojawiają się niezapowiedziani).

Wewnątrz bramy, wokół sześciokątnego, wybrukowanego dziedzińca, stoją imponujące budynki Kolegium z czerwonego kamienia. Na każdym rogu znajduje się wieża, a dwie kolejne dzielą każde z pasm na trzy części.

W centrum każdego z nich znajdują się drzwi prowadzące do wnętrza Kolegium lub, w przypadku bramy głównej, na zewnątrz. Wszystkie drzwi są metalowe i mają siedem otworów na klucze, choć prawie nigdy nie są zamknięte. Kolorowe kamienie bruku układają się we wzór siedmiu kluczy, po jednym na każdych drzwiach. Wnętrza budynków Kolegium są w całości wykonane z kamienia. Nawet podłogi i sufity są kamienne, a meble kamienne i metalowe są powszechne. Dekoracje w korytarzach składają się z płaskorzeźb na ścianach i kamiennych posągów, a wszystko to oświetlone jest ogniem płonącym w ozdobnych piecach. Niewiele jest okien, a te, które są, służą przede wszystkim do odprowadzania dymu.

Pokoje osobiste mają szerszy zakres dekoracji, a te po wewnętrznej stronie mają przeszklone okna wychodzące na dziedziniec. Oświetlenie za pomocą otwartego ognia jest jednak powszechne. Świece są rzadkie, a zamknięte latarnie niespotykane. Liczba palących się wokół ognisk sprawia, że wnętrze Kolegium wydaje się większości ludzi uciążliwie gorące, choć Jasni Magowie czują się w nim komfortowo, a wraz ze wzrostem ich potęgi jest to coraz bardziej odczuwalne. Jasny Zakon to złe miejsce na walkę, chyba że napastnicy są wyjątkowo potężni. W walce z mieszkańcami zostaną oni bardzo szybko zabici przez dziesiątki potężnych Piromantów.

Zakradnięcie się do Kolegium wymagałoby wielkich umiejętności i magicznej pomocy. Mury są bardzo wysokie, a większość strażników jest dobrze ukryta. Być może łatwiej byłoby umówić się na spotkanie z Bystrym Magistrem, a potem nie wychodzić.

Po wejściu do Kolegium większość zakłada, że obcy mają powód, aby tam być, chyba że robią coś ewidentnie nie na miejscu, na przykład próbują wyważyć zamek w drzwiach. Dzięki pewności siebie i ostrożności sprytni intruzi mogą dostać się niemal wszędzie, ale konsekwencje przyłapania mogą być szybko śmiertelne.

Poglądy społeczeństwa[]

Jasni Czarodzieje często znajdują się na pierwszej linii walki, broniąc Imperium przed siłami Chaosu i innymi zagrożeniami za pomocą swoich ognistych i niszczycielskich energii. Dlatego też niektórzy uważają ich za bohaterów Imperium.

Jednak moce, jakimi dysponują Piromanci, są przerażające. Naturalne pożary są wystarczająco złe, ale ludzie, którzy mogą tworzyć ogień według własnego kaprysu? To jest niebezpieczne. Ponadto natura Aqshy jest burzliwa i agresywna, podobnie jak mężczyźni i kobiety, którzy potrafią wyczuć jej moc. Wielu ludzi boi się Jasnych Czarodziejów. 

Praktyki[]

Ponieważ Piromancja jest ze swej natury gwałtowna i niszczycielska, a Piromanci są z natury agresywni (choć nie często okrutni), Uczniowie muszą nauczyć się kontrolować własne serca i umysły, ściśle i bezwzględnie, zanim będą mogli nauczyć się czegokolwiek innego. Dopiero wtedy mogą przejść do nauki, jak uchwycić Aqshy. Ze względu na wymagania dyscypliny, selekcja do Jasnego Zakonu jest surowa i wymagająca.

Uczniowie zawsze otrzymują pokoje w Kolegium, w których muszą przebywać pod groźbą kary cielesnej. Ze względu na niszczycielską naturę piromancji, większość zajęć odbywa się w specjalnie ufortyfikowanych pomieszczeniach, wyłożonych grubą warstwą pochłaniającego magię ołowiu. Od uczniów oczekuje się wzajemnej pomocy w wykonywaniu obowiązków, co sprzyja poczuciu lojalności wobec siebie nawzajem i Kolegium. Nie przeszkadza to jednak w dążeniu do doskonałości w walce, a od dwóch uczniów, którzy stali się sobie bliscy podczas pobytu w Kolegium, nadal oczekuje się, że staną naprzeciw siebie w treningu bojowym i dadzą z siebie wszystko.

Zbyt wiele nauki akademickiej jest zniechęcane na rzecz praktycznych eksperymentów dla tych, którzy są uważani za wystarczająco opanowanych i zdyscyplinowanych. Bystrzy Magowie będą spędzać większość swoich dni na polu bitwy i muszą nauczyć się jak walczyć, przetrwać i wygrać. W rezultacie, gdy uczeń nauczy się podstaw zaklęć Zakonu, oczekuje się od niego, że będzie umiał nimi walczyć. Pozorowane walki są częstą częścią szkolenia, ale podobnie jak prawdziwe magiczne pojedynki dla starszych adeptów.

W rezultacie tylko najzdolniejsi, najpotężniejsi i najszybciej myślący i reagujący są w stanie dotrzeć gdziekolwiek w Jasnym Zakonie. Nie ma osób, które opuszczają Jasny Zakon. Uczniowie albo osiągają poziom Magistra, albo giną próbując.

Słynni piromanci[]

  •    Bracia Fleissman -- Podpalający szantażyści wzdłuż granicy Kislevu.
  •    Friedrich von Tarnus -- Były dowódca Mieczy Wielkich Carroburga, pierwszy Magister Patriarcha Jasnego Zakonu.
  •    Hans Feuerbach -- Najzdolniejszy uczeń Thyrusa Gormanna, był Magistrem Patriarchą Jasnego Kolegium w czasach, gdy jego mistrz był Najwyższym Patriarchą.
  •    Hugo Bann
  •    Lord Reichthard -- Pierwszy Magister, który poniósł karę Pacyfikacji.
  •    Luthor Flamestrike -- Służył z wyróżnieniem pod dowódcą najemników Morganem Bernhartem.
  •    Sergov Pfeiffer -- Pomagał w obronie Volganofu, wynalazł kulę ognia Fury of Sigmar.
  •    Sienna Fuegonasus -- Maven of the Flame, członkini Ubersrejskiej Piątki
  •    Thyrus Gormann -- Były Najwyższy Patriarcha do Kolegiów Magii, obecny Magister Patriarcha Jasnego Zakonu.
  •    Wolfgang Scheunacht
BrightWizard01 01
Advertisement