"Żaden prawdziwy krasnolud nie ma do czynienia z taką dziką magią, o nie! W dawnych czasach nasi przodkowie zdawali sobie sprawę z niebezpieczeństw płynących z obcowania z siłami magii w jej surowej postaci i wiedzieli o tym najlepiej. Stworzyli runy, potężne runy, aby przechwycić magię, a nie pozwolić jej unosić się bez celu, gdzie mogłaby wyrządzić wiele szkód. W tamtych czasach wszystko miało runy, nie tak jak teraz, gdzie są czymś rzadkim i wyjątkowym. Miałem kiedyś nawet lampę runiczną i płaszcz z runami, ale teraz nie ma już kowala, który mógłby je zrobić."
-Durgrim Redmane, Młotkarz
Runiczna magia jest unikalną formą magicznej manipulacji używaną niemal wyłącznie przez krasnoludzkich runiczników. Choć powszechnie wiadomo, że krasnoludy są odporne na magię, niewielu mieszkańców Starego Świata rozumie, że lud Grungni jest z gruntu niezdolny do używania magii tak jak czarodzieje. Podczas gdy Elfy i ludzie mogą postrzegać i używać Wiatrów Magii, Krasnoludy nie mogą. Nie mogą rozwinąć wiedźmińskiego wzroku, nie mogą nauczyć się kierować magią i nie mogą rzucać zaklęć w tradycyjny sposób. Nie oznacza to jednak, że krasnoludy są pozbawione magii jak Halflingi. Krasnoludzka magia przybiera raczej zupełnie inną formę, znaną po prostu jako Magia Runiczna.
Przez tysiące lat starożytna gildia rzemieślników, znana jako Rzemieślnicy Runów, zazdrośnie strzegła sekretów tej formy magii. Mistrzostwo w posługiwaniu się runami uczyniło Krasnoludy pierwszorzędnymi twórcami magicznych przedmiotów w Starym Świecie. Wiele słynnych ludzkich broni, jak Runefangi czy młot Sigmara - Ghal Maraz, zostało spreparowanych przez Runesmithów. Nic więc dziwnego, że Runiczni nie dzielą się mocą run i tylko członkowie gildii mogą praktykować tę sztukę. Magia runiczna ma zasadniczo inne podejście niż sztuka czarodziejska. Podczas gdy Imperialni Magowie używają Wiatrów Magii jak paliwa, Runowi Kowale są bardziej ostrożni. Uważają, że czarodziejstwo jest z natury niebezpieczne, a Klątwa Tzeentcha wielokrotnie udowadnia, że mieli rację. Nie zapalają paliwa Wiatrów Magii. Zamiast tego uwięzili je wewnątrz runy, aby je związać i zatrzymać. Po takim zamknięciu, magia może być bezpiecznie używana. Runiczni kowale traktują magię jak każde inne krasnoludzkie rzemiosło. Opanowanie jej wymaga cierpliwości, ciężkiej pracy i poświęcenia.
Historia[]
"Stopić bryn-złoto w tyglu ze smoczych łusek, wlewając je jednym ruchem w kształt runy, jednocześnie przywołując imię Hrokiego przodka. Ugasić ostrze w nieotwartej beczce najlepszego piwa. Wypij piwo."
-tłumaczone z zapisków Kalvira Czerwononosego
Rasa Krasnoludów nie jest magiczna i nigdy nie wykształciła zaklinaczy w taki sposób, jak inne rasy. To, jak twierdzą Krasnoludy, nie jest przypadkiem czy brakiem umiejętności, ale raczej zasługą zdrowego rozsądku. Wierzą, że pierwsze krasnoludy, Bogowie Przodkowie, widzieli w magii to, czym ona była: w najlepszym razie chwiejną mocą, a w najgorszym - całkowitym zepsuciem. Bóg Przodków Thungni odkrył runy po długim pobycie w Ankor Byrn. Po powrocie przekazał swoją wiedzę swojemu ojcu, Grungni, i kilku jego potomkom. Wspólnie rozwinęli sztukę chwytania magii za pomocą młotów, wiążąc jej ulotne energie w dobrą, solidną skałę i metal, oswajając jej moce na własny użytek. Od tego czasu ludzie znani jako kowale run nauczyli się sztuki tworzenia magicznych run. Cały język krasnoludów zapisany jest runami, napisami zaprojektowanymi specjalnie do wyrycia w kamieniu lub metalu, ale magiczne runy, wybite przez kowala-runa, są o wiele potężniejsze. Przymocowują one Wiatry Magii do przedmiotu w taki sposób, w jaki gwóźdź łączy dwa kawałki drewna, tworząc przedmioty o niesamowitej mocy.
Najwcześniejsi z Runesmithów byli najsilniejsi w przechwytywaniu potężnych zaklęć swoją pracą, ponieważ nauczyli się swojego rzemiosła od Bogów Przodków lub późniejszych mistrzów, którzy wyłonili się z tych pierwszych nauk. Ponieważ nie spisują oni wiedzy i wolą umrzeć niż przekazać sekrety niegodnemu następcy, za każdym razem, gdy Runelord pada w walce, traci niezastąpioną wiedzę. Żyjący runiczni kowale uważają, że mniej niż połowa stworzonych magicznych run jest nadal używana, ponieważ umiejętności ich powielania nie są już znane.
Rzemieślnicy stale poszukują zaginionych run. Każdy antyczny artefakt wykonany przez krasnoludy jest badany nie tylko po to, by podziwiać jego fachowe wykonanie, ale także by szukać ukrytych znaków. W niektórych przypadkach runy blakną przez tysiące lat, ponieważ ich magia stopniowo zanika, choć nie zdarza się to w przypadku przedmiotów wykutych przez mistrzów. Wiele run jest widocznych tylko dla innego Runesmitha, który może ponownie aktywować ich moc. Powielanie sekretów ze złotego wieku jest jednak trudne, nie wystarczy bowiem skopiować runy - trzeba w pełni przestrzegać odpowiedniego rytuału. Aby uderzyć w runę mocy, Runesmith musi wiedzieć, jakie skandowane wersety nasycą ognie kuźni odpowiednim ciepłem, ile razy wbijać roztopione metale, a także jakie są prawidłowe środki hartownicze. Mistrzowska Runa Szybkości musi być rozpuszczona w rtęci, a zastosowanie Mistrzowskiej Runy Gromrilu wymaga najczystszych metali i miesięcy ciągłego uderzania młotem w dokładnym rytmie - brak jednego uderzenia może rozproszyć moc. Runesmith, który zna cały rytuał poza jednym elementem, może spędzić resztę swojego życia na beznadziejnych eksperymentach, próbując go ukończyć. Z czasem najlepsi Runesmithowie intuicyjnie wyczuwają kamień i stal, i w końcu mogą wypracować właściwy sposób postępowania, czy to hartując rozgrzany do czerwoności metal w krwi Trolla, czy też wykonując serię dźwięcznych śpiewów pomiędzy uderzeniami młota.