Oxyotl, Ten, Który Poluje Niewidzialny, jest Kameleonem Skinkiem, który powstał w Pahuax przed Wielką Katastrofą.

Żaden Slann nie odczyta jego umysłu, jeśli nie ma w nim śladów Chaosu. Potrafi on jednak wykryć obecność sługusów Mrocznych Bogów i często, gdy Daemony się ujawniają, Oxyotl czeka na nich.
Historia[]
Doskonały łowca, który wraz ze swoimi pomiotami nękał hordy Daemonów, zanim w końcu został zmuszony do powrotu do miasta-świątyni. Wraz z ostatnim ocalałym Saurusem chronił Maga-Lorda Pocaxalana, który próbował za jednym zamachem odprawić rytuał wyganiający całą hordę Daemonów. Jednak moce Chaosu oszukały go i wraz ze swoimi obrońcami został wciągnięty do Królestwa Chaosu.
Oxyotl obudził się i zobaczył, jak Daemony pożerają wnętrzności jego zmarłego mistrza. Początkowo był zupełnie niewidzialny, więc mieszkańcy piekielnego koszmaru, który teraz zamieszkiwał, nie zwracali na niego uwagi. Później pokrył się krwią tropiących go Cielesnych Ogarów, aby stłumić swój zapach. W końcu odnalazł drogę powrotną do Lustrii, pojawiając się w roku 2517 IC. Jego przybycie zbiegło się w czasie z pierwszym od tysięcy lat tarłem Kameleonowych Skinków.
Powrót Oxyotla jest postrzegany jako omen, znak, że Daemony wkrótce powrócą. Choć żaden Slann nie odważyłby się czytać w jego myślach, narażając się na skażenie Chaosem, a Kameleon Skinkowi nie mówi się o tym, jak udało mu się uciec, podczas pobytu w Królestwie Chaosu był on świadkiem tego, co stanie się ze światem, jeśli Chaos zwycięży. Zebrał innych ze swojego gatunku, aby zebrać siły na powrót Daemońskich hord.
Walczył podczas oblężenia Hexoatl, pokonując Pana Zmian Tzara'riadora w Pit of Sorrows. Oxyotl pomógł także pokonać Deamony, które wyruszyły z Xahutec wraz z kilkoma bandami Kameleon Skinków.