Warhammer Wiki
Advertisement
Niesamowite! Staliśmy po cichu okradając wozy, podczas gdy dwie armie były zajęte walką, było to dziecinnie proste, kiedy stanęliśmy twarzą w twarz z grupą Niziołków odchodzących od miejsca działań wojennych. Łatwa zdobycz, pomyśleliśmy. To był mój pierwszy błąd ...
— Ricco, lider bandy rabusiów schwytanych podczas bitwy o Dunroamin
Kurczaki

Bojowe Koguty strzelające gradem strzał

Bojowe Koguty Lumpina Croopa to słynna grupa Psów Wojny, wywodzących się z pokojowych, rolniczych pól Krainy Zgromadzenia, ojczyzny Niziołków. Niziołki są ogólnie uważane za spokojnych, dobrotliwych, uczciwych i towarzyskich osobników, nieskorych do gniewu i oderwanych od przemocy. Jest to przynajmniej powszechny pogląd, który z całą pewnością wspiera widok różowych policzków na pulchnych, uśmiechniętych twarzach Niziołków. Takie dary dała im natura, wraz z pięknymi ziemiami, jakie zajmują w Imperium.

Jednak nawet wśród tych tolerancyjnych i beztroskich ludzi istnieje dziwne, przysłowiowe zgniłe jabłko, które psuje nieskazitelność całości wraz ze swoją bandą. W tym przypadku zgniłe jabłko nosi nazwę Lumpin Croop, a jego banda jest znana jako Bojowe Koguty Lumpina Croopa. Niezwykli tropiciele i znakomici strzelcy, ta grupa Niziołczych strażników i łowców stoczyła wiele bitew pod dowództwem Lumpina, wykorzystując swoje umiejętności śledzenia i skradania by poprowadzić swoich sojuszników przez gęste zarośla, atakując wrogie armie z zaskoczenia.

Sam Lumpin Croop zanim został najemnikiem był złodziejem i kłusownikiem, wykorzystując swoje umiejętności ukrywania się i tropienia, aby uformować Bojowe Koguty w to, czym są dzisiaj. Od tamtego czasu Lumpin zaczął okazywać innym Bojowym Kogutom oznaki przyjaźni, nie śpiąc godzinami, aby stworzyć w swojej głowie genialny plan, który, miejmy nadzieję, przyniesie mu i jego kompanii zwycięstwo na polu bitwy.

Historia[]

Słynne...NIZIOŁCZE BOJOWE KOGUTY...Eksperci w strzelectwie...tropiciele i leśnicy...Pilnowanie konwojów to specjalność...Pytajcie o Lumpina w "Grubej Świni"!
— ogłoszenie Bojowych Kogutów Lumpina Croopa
Lumpin kroop

Lumpin Croop, kapitan Bojowych Kogutów

Lumpin Croop urodził się w północnej części Krainie Zgromadzenia, w nadrzecznej wiosce stojącej po "złej" stronie rzeki. Jego matka była córką kowala, a ojciec wędrownym sprzedawcą marchwi. Niestety ojciec Lumpina zakrztusił się podkową na śmierć jakiś czas przed jego urodzeniem, przez co dzieciństwo młodego Niziołka było raczej nieprzyjemnym doświadczeniem. Jego dziadkowie nie lubili go, i nigdy nie mogli wybaczyć córce za jej nierozsądne kontakty z tak mało znaczącymi sprzedawcami marchwi jak świętej pamięci ojciec Lumpina.

Jasnopomarańczowe włosy Lumpina były bolesnym przypomnieniem jego pochodzenia. Młody Lumpi był zmuszany do długich godzin pracy w kuźni rodzinnej. Dziadek nakazywał mu wykonywać żmudne i poniżające zadania, takie jak szturchanie ognia i prostowanie podków. Jego matka również bardzo cierpiała z powodu nieustannej dezaprobaty rodziców wobec syna - stała się zrozpaczona i zaczęła pić. Nic dziwnego, że Lumpin jak najszybciej uciekł z domu i stał się kieszonkowcem i oszustem. Były to talenty niewątpliwie odziedziczone po ojcu (wraz z zamiłowaniem do warzyw korzeniowych).

Z czasem Lumpin Croop stał się nielegalnym kłusownikiem. Jego wyjątkowo ostre widzenie w nocy okazało się wielką zaletą w ciemne, bezksiężycowe wieczory, w końcu nauczył się utrzymywać z okolicznych farm i terenów łowieckich. Było to denerwujące dla wielu myśliwych, którzy szybko zauważyli, że ich zapasy i reputacja szybko spadają.

Pewnego dnia Lumpin odwiedził Starą Świnię i Wiadro, podejrzane schronisko w atrakcyjnej wiosce Beggar's End. Właściciel gospody, Raggo Baryłobrzuchy, w przeszłości chętnie kupował gotowane króliki. Tym razem jednak mięsne ciasto z królika było wyraźnie nieobecne w menu - zamiast tego w barze roiło się od tłumu wściekłych myśliwych dowodzonych przez szalonego Neda Hamfista. Wszyscy strzelcy byli uzbrojeni w pałki i otaczali biednego Raggo, który ukrywał się w kącie, wyglądając na zawstydzonego i nieco przestraszonego.

Przewidując solidne lanie, Lumpin natychmiast rozpoczął długie i skomplikowane wyjaśnianie. Gdy zaczął, wkrótce zaczął opowiadać podniecony o skarbach i rozległych bankietach, które czekały w krainach ponad górami. Strzelcy byli zaskoczeni opowieścią młodego kłusownika i wkrótce odłożyli na bok wszelkie myśli o zemście. Z niecierpliwością postanowili dołączyć do Lumpina w jego jasnej i ekscytującej wyprawie na ziemie Tilei. Ned Hamfist kupił napoje, aby wznieść toast za to śmiałe przedsięwzięcie, a jakiś wyjątkowo błyskotliwy Niziołek wymyślił nazwę dla ich zespołu - Bojowe Koguty Lumpin Croopa.

Od tego dnia Lumpin usilnie starał się o to, by Bojowe Koguty dały mu spokój - jednakże, myśliwi byli jeszcze lepszymi tropicielami niż nawet Lumpin i zawsze udawało im się go znaleźć i nalegać, aby zabrał ich ze sobą w podróż. Regularne próby ucieczki Lumpina były uważane przez jego wielbicieli za "ćwiczenia treningowe". Podobnie jego wysiłki zmierzające do wywiedzenia Bojowych Kogutów w pole z dala od Tilei i wszelkich szanse na walkę są uważane za "testy inicjatywy". Na nieszczęście dla Lumpina, Bojowe Koguty są wyjątkowo dobre w ustalaniu kierunku, będąc ekspertami w poruszaniu się po cichu w ciemności. Ich wiara w Lumpina i wiara w jego obiecaną przygodę jest prawie niezachwiana.

Prawda jest taka, że Bojowe Koguty są naprawdę raczej dobre. Wszystkie "ćwiczenia treningowe" i "testy inicjatywy" dopracowały ich naturalne umiejętności do tego stopnia, że ​​są ekspertami od tropienia i leśnictwa. Ich celność nie ma sobie równych, jak można się spodziewać. Ich myśliwskie ubrania czapki z piórami są co najmniej godne zapamiętania.

Dzięki kilku niezwykłym bitwom Bojowe Koguty zyskały zasłużoną reputację, a ich usługi są teraz bardzo poszukiwane. Pewnego razu Lumpinowi przypisano uratowanie całej armii przed skrajem rzezi - siły wroga przedostały się za linię armii i przygotowywały się do niszczycielskiego ataku. W tym samym momencie Lumpin prowadził swoje Koguty bezpośrednio z dala od dźwięków walki. To, czego nie wiedział to to, że, jego droga prowadziła Niziołki prosto w kierunku skradającego się za liniami wroga. Bojowe Koguty po napotkaniu przeciwników zaczęły walczyć z wielkim entuzjazmem, a wróg wkrótce został rozproszony. Wszyscy byli pod wrażeniem dalekowzroczności Lumpina; zwłaszcza sam Lumpin, a wkrótce Bojowe Koguty zostały obsypane nowymi ofertami zatrudnienia.

Rzeczywiście, pieniądze zaczęły napływać do kasetonów zespołu, a improwizowana opowieść Lumpina o sławie i bogactwie powoli zaczynała się spełniać w rzeczywistości. Jego żołnierze całkowicie w niego wierzą i są dumni z rosnącej reputacji dowódcy. Sam Lumpin uczy się żyć ze swoją nagłą zmianą losu i niespodziewanie polubił Koguty. Tak wielkie jest jego poświęcenie dla jego drużyny, że nawet w przeddzień bitwy można go znaleźć w namiocie, ciężko pracującego nad opracowaniem nowych taktyk, mając nadzieję, że jego chłopcy będą w stanie przetrwać następne, nadchodzące bitwy.

Modele[]

Źródła[]

  • Regiments of Renown (Dodatek)
Advertisement