Warhammer Wiki
Warhammer Wiki
Advertisement
Regiments of Renowns

Psy wojny, znane także jako Regimenty sławy, to grzeczne określenie najemników z całego znanego świata, walczących w imieniu każdego, kto jest gotów zapłacić ich wygórowaną cenę. Przyciągają ich miejsca, w których można zdobyć fortunę dzięki bezwzględnym przygodom. Od bujnych dżungli Zachodu po mgliste wyspy Wschodu, od parnych bagien Południa po surowe krainy śnieżne Północy - świat jest naprawdę pełen szmacianych armii najemników, którzy pielęgnują marzenia o łupach, grabieży i przygodzie.

Choć wiele Psów Wojny wykonuje swój krwawy fach w każdym punkcie na kompasie, najbardziej znana wylęgarnia najemników znajduje się w rozdartym wojnami mieście-państwie Tilea w Starym Świecie. Ze wszystkich królestw Starego Świata i wielu innych, sprzedawcy mieczy dziesiątkami tysięcy przybywają do Tilei, pewni zyskownej pracy i wielkich bitew do wygrania. Tilea jest polem bitwy, na którym ci żądni złota najemnicy będą oferować swoją wiedzę wszystkim tym, którzy są gotowi zapłacić. Jednak bez względu na motywację, co kilka tygodni śmiałe armie Psów Wojny wyruszają z portów Tilei i odpływają ku zachodzącemu słońcu, gotowe podbijać nowe ziemie i zakładać nowe królestwa, jakich nikt jeszcze nie widział.

Tileańscy najemnicy cieszą się opinią profesjonalistów, których nie mają inni sprzedawcy mieczy. Inni zagraniczni najemnicy, tacy jak Kossarowie z Kislevu, niemal dzicy berserkerzy z Norsca czy ogromne Ogry, które trudnią się handlem w Imperium, są często postrzegani z nieufnością, jeśli nie z otwartą wrogością.

Wiele tileańskich miast-państw korzysta z armii najemników, wysyłając je do Lustrii, aby stworzyć tam swoje bazy, z których złoto i inne bogactwa mogą zostać odesłane do Starego Świata i tam zaspokoić ambicje tileańskich książąt. Nawet inne nacje mogą brać udział w tych wyprawach dzięki doskonałej znajomości szlaków i terenu, zwłaszcza najemne oddziały z Trantio są uważane za najbardziej wykwalifikowanych żołnierzy w tym zadaniu.

Historia[]

Legenda o sakiewce z żołdem

Wielu historyków wspomina o początkach zwyczaju zabierania do walki sakiewki z żołdem przez najemnych generałów. Taką relację sporządził Kurt Breizenhof z Nuln.

Jak wszyscy wiedzą, zwyczajem w armii najemnej jest umieszczanie sakiewki z żołdem na wozie pośród oddziałów. W skrzyni, która jest niezmiennie bardzo mocna i związana opaskami z żelaza i brązu, znajdują się wszystkie skarby i złoto, którymi pracodawca lub generał zamierza zapłacić żołnierzom po odniesionym zwycięstwie.

Ponadto wszelkie łupy w postaci złota lub srebra, zdobyte przez żołnierzy w trakcie kampanii, są dodawane do skarbu w skrzyni żołdu, a następnie dzielone między armię przed jej rozformowaniem. Ponieważ ilość skarbu w skarbcu jest zazwyczaj bardzo duża, tylko niewielka jego część zostanie zużyta na opłacenie zaopatrzenia armii w czasie kampanii, a większa część zostanie przeznaczona na nagrody dla żołnierzy.

Sakwa z żołdem stała się symbolem wielkiej wiary armii w dowódcę i sprawę, dla której walczy, a także dobrej wiary dowódcy i państwa, które reprezentuje, wobec tych, którzy gotowi są przelać krew w jego służbie.

Choć aroganccy generałowie innych armii mogą drwić z tego zwyczaju, sztandary bojowe ich armii są jedynie relikwiami lub znakami, które wzbudzają lojalność przez sam honor i dumę. Jeśli taki sztandar zostanie zgubiony, po prostu znajdują lub wyplatają nowy! Co więcej, ich wojownicy nadal są opłacani i zaopatrywani, nawet jeśli dopuścili do utraty sztandaru! Jeśli jednak żołd zostanie zdobyty, to nie jest to tylko kwestia honoru, ale może to oznaczać całkowite zniszczenie dowodzącego najemnikami generała! Ponadto, żaden z żołnierzy nie otrzyma żołdu ani zaopatrzenia! Z tego powodu obecność sakiewki z żołdem na polu bitwy, w zasięgu wzroku wroga, jest znakiem zarówno dla przyjaciela, jak i dla wroga, że armia i jej dowódca będą walczyć z najwyższą determinacją!

Początki tego wspaniałego zwyczaju sięgają najodleglejszych czasów. Mówi się, że pierwszym generałem, który przyniósł do walki sakiewkę z żołdem, był Justynian z Varenny, w czasach, gdy po krainach grasowały orki i gobliny. Słysząc, że w mieście Varenna znajduje się wiele skarbów i że mury miasta runęły w wyniku trzęsienia ziemi, chciwi orkowie zebrali się w armię, by zaatakować miasto. Justyntyn wiedział, że Varenny nie da się utrzymać i postanowił, że skarb nie może wpaść w ręce orków. Justyntyn wyprowadził całą ludność wraz z wozem, na którym znajdowała się wielka skrzynia ze skarbem, z Varenny, by założyć nowe miasto gdzie indziej.

Niestety, chciwość orków i goblinów była tak wielka, że podążali za armią Justyny, dokądkolwiek się udała. Justyntyn szybko przemaszerował, przekraczając wiele rzek i przez wiele miesięcy skutecznie unikając orków. Tymczasem horda orków stawała się coraz większa i nie zaprzestała pościgu. Wkrótce wszystkie rozproszone bandy orków i goblinów w promieniu stu lig przyłączyły się do tych, którzy podążali za skrzynią ze skarbem, i ogłosiły niejakiego watażkę Ugwarga swoim przywódcą.

W ten sposób w całej krainie zapanował spokój od ataków orków i goblinów, gdyż wszystkie one zebrały się w pogoni za Justintinem. W końcu Justyntyn i jego armia znaleźli się w pobliżu morza. Zmęczeni forsownym marszem postanowili walczyć na śmierć i życie, mimo że szanse były przeciwne. Gdy orkowie się zbliżali, Justintine wysłał wiadomość, że podzieli wielki skarb między wszystkich, którzy przyjdą mu z pomocą, zamiast pozwolić orkom go zdobyć.

Gdy tylko wieść o tym rozeszła się po Starym Świecie, do obozu Justintine'a zaczęli przybywać żądni przygód i zubożali wojownicy. Niektórzy przybyli drogą morską, inni maszerowali nocą i dniem przez ląd.

Gdy orkowa horda wyruszyła na bitwę, Ugwarg był zdumiony wielkością armii, która stała naprzeciwko niego, a jego mroczne serce poczuło się słabo. Widząc na brzegu maszty kilku statków, jego wodzowie namawiali wodza, by poprowadził atak, chcąc zdobyć skarb, zanim wróg ucieknie z nim przez morze. Nie wiedzieli, że ich wróg nie ma zamiaru się wycofać!

Orkowie i gobliny ruszyli naprzód, kierowani chciwością i wojowniczymi instynktami swojej rasy. Wkrótce zostały nadziane na długie włócznie wojsk ustawionych jak solidny mur na brzegu morza. W samym środku linii bojowej znajdowała się skrzynia ze skarbami. Stał na niej Hurcio, olbrzymi mężczyzna, uzbrojony jedynie w kij i ubrany w futro lwa. Choć wokół niego roiło się od orków i goblinów, żaden z nich nie dosięgnął skrzyni i nie przeżył.

Mówi się, że rzeź orków i goblinów była tego dnia tak wielka, że przez dziesięć lat kraina ta była wolna od grasantów. Liczba poległych była tak wielka, że kiedy Justintine podzielił skarb między ocalałych, każdy żołnierz miał tyle złota, że mógł kupić ziemię i wybudować sobie posiadłość. Rzeczywiście, wielu szlachciców Starego Świata twierdzi, że wywodzi się od zwycięzców tej bitwy!

Wszyscy bohaterowie, którzy walczyli tego dnia, przyjęli zwyczaj zabierania skrzyń ze skarbami na bitwę i zawsze zwyciężali w walkach z orkami, morskimi najeźdźcami lub ze sobą nawzajem! W ten sposób zwyczaj się utrwalił. Nikt nie wie, gdzie dokładnie rozegrała się ta wielka bitwa. Lucjanie twierdzą, że stoczono ją w pobliżu ich miasta, natomiast mieszkańcy Remas twierdzą, że niedaleko na południe od tego miasta. Bitwa nie ma własnej nazwy i we wszystkich opowieściach znana jest po prostu jako "Zwycięstwo Justyny". Nie można też odnaleźć miasta, które Justintine miał założyć na brzegu morza dla ocalałych ze swojego ludu. Jeśli chodzi o ruiny Varenny, to istnieją one naprawdę. Leżą niedaleko od Trantio i są bardzo stare.

Wojsko[]

   "Uwielbiamy plądrować... Po słonych morzach... Zabijać i błotować... I walczyć, jeśli chcesz! .... Uwielbiamy plądrować... Po górskich zboczach! .... Ale kiedy przychodzi nam ich załatwić, ci kaskaderzy uciekają i chowają się! ...."

       -Mercenary Ogre, pieśń na ognisko.

Armia Psów Wojny to bardzo zróżnicowana armia, składająca się z wielu różnych kompanii groźnych zabójców i sprzedajnych szermierzy o różnym pochodzeniu. Spośród tych wielu kompanii najbardziej znane, które zdobyły swoją reputację dzięki niezwykłym sukcesom, czystej brutalności lub duchowi przygody, znane są jako Regimenty Renomy. Na czele każdego regimentu stoi słynny najemnik, od którego imienia zazwyczaj pochodzi nazwa kompanii. Każda z tych armii jest często tworzona i opłacana przez ambitnego generała najemników. Każdy generał to wojownik o wielkich ambicjach i ogromnej chciwości, gotowy wyruszyć na poszukiwanie przygód i łupów.

Tileańskie Piki

Piki to bardzo długie włócznie, prawie dwa razy dłuższe od zwykłej włóczni i dłuższe nawet od lancy jeźdźca. Ze względu na swoją długość mogą sięgać ponad kilka szeregów żołnierzy, a ci, którzy stoją z tyłu, wbijają swoje piki w ramiona lub między ramiona tych, którzy stoją z przodu. Piki przewyższają inne bronie do walki wręcz, dlatego uzbrojone w nie oddziały uderzają jako pierwsze już w pierwszych chwilach walki.

W walce z kawalerią pikinierzy zwierają szeregi, tworząc nieprzeniknioną ścianę z ostrych szpiców. Konie bardzo niechętnie zbliżają się do tego stalowego jeża i są trzymane na dystans.

Skrzynia z żołdem

Jako armia składająca się wyłącznie z najemników, perspektywa żołdu jest tak ważna dla integralności armii Dogs of War, jak chyba żaden inny czynnik na polu bitwy. W związku z tym, Płatnik jest prawdopodobnie równie ważny jak generał armii, ponieważ odpowiada za całą gotówkę, którą, jak wszyscy zdążyliśmy się już zorientować, najemnicy bardzo lubią. Strzeże jej jak oka w głowie - dosłownie, ponieważ przez cały czas nosi przy sobie skrzynię z żołdem armii. Skrzynia z żołdem to ciężka, oprawiona w żelazo, zabezpieczona rzecz, którą Płatnik zabiera na bitwę na wozie. Wóz ten jest ciągnięty przez solidne, nieegzotyczne zwierzę, takie jak osioł, muł lub posłuszna babka tileańska.

Aby żołnierze mogli zawsze dokładnie widzieć, gdzie znajduje się płatnik, co jest dla nich uspokajające, na wozie umieszcza się odpowiednio okazałą flagę, która służy również jako sztandar armii. Płatnik, wraz ze swoją skrzynią żołdu, pełni taką samą rolę, jaką w innych armiach pełnią nosiciele sztandaru i sztandaru bojowego.

Mogą mu towarzyszyć ochroniarze. Ochroniarze zatrudnieni są przez płatnika. Są to niezwykle krzepcy osobnicy o spłaszczonych nosach, wielkich pięściach i skwaszonym wyrazie twarzy. Są wybierani ze względu na brak zręczności umysłowej i dlatego są skłonni do stawiania oporu i walki tam, gdzie inni, bardziej pomysłowi ludzie mogliby zdecydować się na ucieczkę.

Na świecie nigdy nie brakuje kupców gotowych pożyczyć pieniądze ambitnym kapitanom najemników. Oprocentowanie pożyczek waha się od niebotycznego do wręcz mrożącego krew w żyłach. Pożyczkobiorca musi przedstawić zabezpieczenie w postaci zamków, posiadłości lub klejnotów rodzinnych, a jeśli niefortunny dłużnik nie jest w stanie się z nich wywiązać, cała jego rodzina może zostać sprzedana niewolnikom z Araby, aby uregulować rachunek. Aby zaspokoić popyt na pieniądze, przebiegli kupcy stworzyli wyrafinowane systemy bankowe, dzięki którym stali się grubi, bogaci i niepopularni. W skład armii Dogs of War może wchodzić Pożyczkodawca Pieniędzy jako część świty Płatnika. Pożyczkodawca Pieniędzy jest zawsze umieszczony obok Płatnika, gdzie w razie potrzeby będzie walczył, choć szczerze mówiąc nie jest w tym zbyt dobry i wolałby tego nie robić! Jego zadaniem jest pożyczanie pieniędzy Płatnikowi, aby zwiększyć żołd żołnierzy i zachęcić ich do cięższej walki. Jeśli Płacącemu towarzyszy Pożyczający Pieniądze, każdy żołnierz jest zainspirowany obietnicami Pożyczającego Pieniądze, więcej pieniędzy, a żołnierze wiwatują i wracają do walki, miejmy nadzieję.

Poniżej tych dwóch osób znajduje się cała rzesza różnych kapitanów, czarodziejów i oficerów, z których każdy ma swoje własne cele i obowiązki na polu bitwy.

Regimenty cieszące się sławą[]

Sławne regimenty najemników zyskują rozgłos, ponieważ odnoszą niezwykłe sukcesy, są brutalne, żądne przygód lub z jakiegoś innego powodu zwracają na siebie uwagę świata. Poszczególne Regimenty Renomy są dowodzone przez sławne postacie i często noszą imiona tych przywódców. Przykładem może być osławiony kapitan Ogrów, Golgfag, którego najemnicy w tym czy innym czasie splądrowali i spustoszyli większość cywilizowanych części Starego Świata... a także niektóre niezbyt cywilizowane. Armia Psów Wojny składa się z wielu różnych Regimentów Renomy, zebranych i opłaconych przez ambitnego generała najemników.

  •    Pustynne Psy Al Muktara - Ta banda bandytów i najemników to doświadczeni grabieżcy i potyczkarze.
  •    Asarnil Władca Smoków - Słynny elficki najemnik, który przybył z owianych mgłą krain dalekiego Ulthuanu.
  •    Beorg Bearstruck i Niedźwiedziołaki z Urslo - Grupa groźnych norskańskich grabieżców.
  •    Ptasznicy z Catrazzy - Znani w całej Tilei z umiejętności latania po polu bitwy za pomocą pary skrzydeł wykonanych w całości z płótna naciągniętego na lekki drewniany stelaż.
  •    Oblężnicy Braganza - wyszkoleni i ciężko opancerzeni kusznicy z pawężami.
  •    Artylerzyści Bronzino - grupa artylerzystów, która wsławiła się taktyką "uderz i uciekaj".
  •    Mroczny Wysłannik Albionu - Mroczni Wysłannicy to ci Wysłannicy Prawdy, którzy zostali skorumpowani przez Księcia Daemonów, Be'lakora.
  •    Fen Bestie - potworne obrzydlistwa kierowane przez Mrocznego Wysłannika lub Prawdomównego z Albionu.
  •    Druid Hengus i Giganci z Albionu - Grupa Psów Wojennych walczących w Starym Świecie.
  •    Golgfag's Maneaters - Znani również jako Golgfag's Ogres, to słynna grupa najemników Dogs of War, pochodząca z jałowych gór Ogre Kingdoms.
  •    Gotrek i Felix - Gotrek Gurnisson, pogromca krasnoludów, i Felix Jaeger, jego ludzki kronikarz, to duet wojowników przemierzających Stary Świat wzdłuż i wszerz.
  •    Johan i Wilhelm - Johann van Hal i Wilhelm Hasburg to para wędrownych sigmarytów, których celem jest wyplenienie wrogów wiary - Kultów Chaosu, Czarownic, Nekromantów i Nieumarłych.
  •    Leopold's Leopard Company - Leopold's Leopard Company to kompania najemników pochodząca z miasta-państwa Lucinni, wyszkolona jako elitarny trzon opancerzonych pikinierów.
  •    Long Drong's Slayer Pirates - niesławna banda najemnych pogromców mórz, która przemierza siedem mórz na pokładzie Fair Fregar.
  •    Lumpin Croop's Fighting Cocks - Grupa najemników wywodzących się ze spokojnych i rolniczych pól Moot, ojczyzny rasy Halflingów.
  •    Malakai Makaisson's Goblin Hewer - Malakai Makaisson to cieszący się złą sławą krasnoludzki pogromca-maszynista oraz towarzysz Gotreka i Feliksa.
  •    Strzelcy z Miragliano - Strzelcy z Miragliano to kompania najemników pochodząca z miasta-państwa Miragliano, wyszkolona jako mobilni strzelcy wyborowi i strzelcy wyborowi.
  •    Mengil Manhide's Manflayers - Okrutna grupa najemników Mrocznego Elfa.
  •    Legion Koszmarów - Słynny regiment nieumarłych wojowników-szkieletów, który działa w Tilei, zarówno żywych, jak i martwych.
  •    Wolfboyz Oglah Khana - Słynna grupa najemników Hobgoblinów z wschodnich stepów.
  •    Zaginiony Legion Pirazzo - Zaginiony Legion Pirazzo to kompania najemników z miasta-państwa Tobaro, wyszkolona w posługiwaniu się kuszą i piką.
  •    Gwardia Republikańska Ricco - Gwardia Republikańska Ricco to kompania najemnicza pochodząca z miasta-państwa Remas, wyszkolona jako trzon ciężko opancerzonych pikinierów.
  •    Orkowie Pancerni Rugluda - Grupa najemników dowodzona przez niesławnego watażkę Rugluda Bonechewera.
  •    Bractwo Alcatani - Bractwo Alcatani to kompania najemników pochodząca z wiejskich terenów Tilei, wyszkolona jako opancerzeni pikinierzy.
  •    Przeklęta Kompania - Starożytna kompania najemnicza Nieumarłych, o której krążą pogłoski, że zniewala na wieczną służbę tych, którzy padną pod ich śmiercionośnymi ostrzami.
  •    Najeźdźcy Tichi-Huichiego - Pochodząca z odległej dżungli Southlands grupa najemników składa się wyłącznie z wojowników Skinków, dosiadających Zimnych.
  •    Truthsayer of Albion - Pustelnicy, chroniący czary swojej starożytnej krainy poprzez rytuały i ceremonie.
  •    Vespero's Vendetta - Vespero' Vendetta to kompania najemników pochodząca z miasta-państwa Lucicin, wyszkolona jako biegli pojedynkowicze, sabotażyści i ochroniarze.
  •    Voland's Venators - Voland's Venators to kompania najemnicza o nieznanym pochodzeniu, wyszkolona jako trzon najemnych rycerzy do wynajęcia.

Bohaterowie godni uwagi[]

   Borgio Besieger - Borgio jest księciem kupieckim z Miragliano i jednym z największych generałów najemników w tej epoce.

   Leonardo da Miragliano - Leonardo był uważany za jeden z najbardziej pomysłowych umysłów tej epoki i przypisuje mu się stworzenie wielu cudownych wynalazków, z których najsłynniejszym jest czołg parowy.

   Lorenzo Lupo - Lorenzo jest spadkobiercą miasta Luccini i twierdzi, że jest potomkiem obu założycieli miasta.

   Lucrezzia Belladonna - Lecrezzia jest uważana za najpiękniejszą kobietę w całej Tilei, a także za potężną i przebiegłą czarodziejkę.

   Morgan Bernhardt - Przywódca słynnych Grudgebringerów i posiadacz ognistego miecza Grudgebringer.

   Mydas Wredny - Słynny płatnik wielu armii najemników.

   Marco Colombo - Marco jest niesławnym tileańskim odkrywcą, który jako jeden z nielicznych odbył udaną podróż do Nowego Świata i przeżył, by o tym opowiedzieć. Jego relacje z tej wyprawy zyskały szacunek i popularność w całym Starym Świecie.

Advertisement