| „ | Twoje słabe-słabe ciałko nie robi na mnie wrażenia. Nie możesz mnie pokonać. Twoje kości są zbyt kruche, a mięśnie zbyt słabe. Tylko spacz-kamień mogłyby ci jeszcze pomóc. Ale nie pomoże. Mam już dość ofiar-niewolników do badań. Nie potrzebuję cię, zdradziecki-kłamliwy potomku. Będziesz idealną przekąską dla mnie i moich ulepszonych dzieci...
— Throt Nieczysty
|
” |
Throt Nieczysty jest jednym z najbardziej szalonych, a zarazem najbardziej utalentowanych mistrzów mutatorów z klanu Moulder. Wykorzystał on swoje umiejętności, szybko wspinając się w górę hierarchii społecznej. Obecnie sprawuje stanowisko jednego z dziewięciu władców Piekielnej Otchłani.
Długoletnia praca ze spaczeniem na zawsze odmieniła ciało Throta. Jego palce nienaturalnie się wydłużyły, a z obrzmiałego ciała wyrosło mu trzecie ramię. Skaven stracił swoje lewe oko w walce z dawnym rywalem. Nie przejmując się tym zanadto, umieścił w pustym oczodole kawałek spaczenia. Mając bezpośredni dostęp do mózgu skavena, ta złowroga substancja może teraz z łatwością wpływać na jego umysł.
W wyniku jednego ze swoich eksperymentów Throt zdołał przyspieszyć swój metabolizm do granic możliwości. Teraz tego żałuje, gdyż ani na chwilę nie może zaspokoić swojego głodu. Wymaga nieustannych posiłków i bez przerwy wchłania ogromne ilości pożywienia, próbując ułagodzić wiecznie niezaspokojony żołądek. Zachowuje się przez to, jakby przez cały czas męczył go czarny głód, tylko że z mocniejszym skutkiem. Aby jego ciało nie zwróciło się przeciw niemu samemu, Throt musi dziennie zjeść posiłek ważący czterokrotność jego własnej masy. Sprawia to, że ciężko zobaczyć tego skavena, gdy akurat niczego nie przeżuwa. Jeśli Thor zostanie pozbawiony jedzenia, natychmiast wpada w nieopanowany szał.
Dojście Throta do władzy wiązało się z nabyciem przez niego umiejętności tworzenia krwiożerczych besti i sprawnego prowadzenia ich do walki. Musiał także nauczyć się, jak chwytać nowe stwory, na których mógłby eksperymentować. Niezależnie od tego, czy chodzi o produkcję śleporobaków, przeszczep śledziony trolla lub też tworzenie nowych mutagenów powiększających rozmiar szczuroogrów, Throt wywiąże się z zadania zdecydowanie najlepiej. Bardzo dba on o status klanu Moulder i często można go zobaczyć, jak prowadzi swoje bestie, stojąc u boku skaveńskiej armii. Gdy mutator osobiście angażuje się w starcie, dzierży Zabijacza, zaawansowany łapacz własnego projektu, którym mógłby udusić nawet szczuroogra. Korzysta także z Bicza Dominacji, specjalnego batoga wykonanego ze skóry minotaura i utwardzonego w sokach żołądkowych trolla. Wszelkie istoty przemykające wśród tuneli Piekielnej Otchłani boją się, że pewnego dnia poczują piekący dotyk tej broni na własnej skórze.
Jednym z najsłynniejszych dzieł Throta jest zmutowany gatunek istot znanych jako Ghoritchy.
Historia[]
W wyniku kontaktu ze spaczeniem, którego Throt ciągle używa w swoich plugawych eksperymentach, zarówno jego ciało, jak i umysł uległy straszliwym mutacjom. Przydługie, kościane palce oraz trzecie ramię stanowią tylko niewielką część przypadłości Nieczystego. W żyłach skavena płynie nienaturalna substancja, która daje jego mięśniom niesamowitą siłę. Throt jest w stanie za pomocą swojego Zabijacza przyspilić nawet najpotężniejszego ze szczuroogrów do ziemi, co sprawia, że niewielu chciałoby z nim zadrzeć.
Z powodu nieustannie gnębiącego go głodu Throt stale nosi ze sobą worki pełne podziemnych stworzeń, którymi się żywi. Jego lewe oko zostało wyrwane przez rywala, z którym kiedyś się mierzył. Był on nazywany Sformistrzem, lecz jego sława rozpłynęła się po tym, jak Throt nakarmił swoje pupilki jego zwłokami. W pustym oczodole skaven umieścił kawałek spaczenia, który, jak twierdzi sam Throt, zsyła do jego umysłu genialne wizje. Pozostaje on jednym z najstarszych skavenów z klanu Moulder. Pod względem wieku przewyższa go jedynie rządzący klanem Pan Rozkładu. Throt zawdzięcza swoje nienaturalnie długie życie mutującym efektom spaczenia. Prawie każdy w klanie Moulder jest z nim spokrewniony, bowiem w ciągu swojego życia spłodził on tysiące potomków, którzy wciąż przekazują jego krew następnym pokoleniom. Niezliczona ilość potomków Throta z pewnością wystarczyłaby, aby umożliwić mu przejęcie władzy.
Oczywiście, jak to często bywa w przypadku skavenów, jego potomkowie nie czują względem niego żadnej lojalności. Throt zabił już wiele swoich dzieci, gdyż wielokrotnie spiskowały one przeciwko niemu lub zaczynały zagrażać jego pozycji. Nawet przełożeni Throta często działali przeciwko niemu, umniejszając zasługi i sabotując jego eksperymenty. Wszystko po to, aby nie piął się on wyżej w hierarchii władzy. Całkowicie pogrążony w swoich nieludzkich badaniach Throt już dawno postradał zdrowe zmysły. Słowo „rozsądek” stało się dla niego zupełnie obce. Gdy tylko się przebudzi, natychmiast pogrąża się w pracy nad obrzydliwymi sztukami, w których pragnie osiągnąć mistrzostwo. Korytarzami jego nory bez przerwy niosą się zrozpaczone krzyki torturowanych istot będących wynaturzonymi efektami skaveńskich badań. Krzyżując ze sobą liczne gatunki i wystawiając je na mroczną moc spaczenia, Throt stara się stworzyć bestię, która będzie wzbudzać strach w sercach jego wrogów oraz podziw w członkach innych klanów. Wierzy, że może się mu to udać, a obłąkane sny, które nigdy nie zostawiają go w spokoju, tylko utwierdzają jego przekonania.
Po spędzeniu jako posłaniec kilku miesięcy w odległej Lustrii Throt zdołał nawiązać z klanem Pestilens niepewny sojusz. Wykorzystując wiedzę kapłanów zarazy o wszelkich chorobach oraz własne umiejętności z zakresu mutacji, stworzył nowy gatunek szczura, który był idealnym nosicielem nowych schorzeń. Niestety, eksperyment wymknął się spod kontroli, a zarażone szczury rozpanoszyły się po całym Pod-Imperium. Mówi się, że sam Throt padł ofiarą choroby, ale jak dotąd jego zmutowane ciało trzyma się całkiem nieźle. Obecnie umysł skavena zaprząta całkowicie nowy pomysł. Zainspirowany widokiem ogromnych stworzeń zamieszkujących tropikalne dżungle Lustrii, mistrz mutator chce stworzyć szczurzą istotę, która dzięki mutacjom nabędzie rozmiar i siłę większą nawet niż tę, jaką dysponują szczuroogry.
Wyposażenie[]
- Zabijacz — Throt zamiast ostrza woli używać właśnie Zabijacza. Ten zbudowany według wyjątkowego projektu łapacz może z łatwością złamać kark istoty, którą złapie pomiędzy swoje stalowe zęby.
- Bicz Dominacji — zazwyczaj w swoim trzecim ramieniu Throt dzierży bicz, którego uderzenia mogą poskromić nawet szczuroogra.
Pomysły na przygody[]
- Nad miastem Ulryka zawisła kolejna groźba. W zaułkach Middenheimu znajdowane są zwłoki najróżniejszych ofiar. Łączy je tylko jedno — wszystkie ciała zostały obgryzione przez szczury. Na dodatek chodzą plotki o nowej zarazie. Obecnie chorych jest tylko kilku, ale już wkrótce sprawa może przyjąć o wiele gorszy obrót. Nikt jeszcze nie połączył szczurzych ataków z nową chorobą, lecz stanowi to tylko kwestię czasu. Zarażone szczury, które są dziełem samego Throta, zostały wpuszczone do miasta właśnie przez niego. Skaven nie działał jednak sam. Jeden z fanatycznych wyznawców Ulryka, widząc słabość Imperium w obliczu Burzy Chaosu, uznał, że ludzie wiodą zbyt lekkie życie i potrzebują czegoś, co zmusi ich do działania. Uznał, że ludzie potrzebują zarazy, która zjednoczy ich w trudnych czasach. Zawarł ze skavenem umowę i rozprowadził szczury po dzielnicach biedoty. Wierzy, że lud Middenheim zdoła wytrzymać zarazę i szybko przeprowadzi kontratak przeciw skavenom, które ją na nich zesłały. Wierzy, że wybrał mniejsze zło i ciągle kontroluje sytuację. Nawet nie wie, jak bardzo się myli. Throt nie zamierza dawać Miastu Białego Wilka żadnej szansy na przetrwanie i już planuje swojej dalsze posunięcia.
- Throt wciąż kontynuuje swoje badania, a z każdym eksperymentem ma coraz więcej bestii do swojej dyspozycji. Nieudane wyniki eksperymentów tylko zabierają mu cenne miejsce, a skaven nie ma serca, by zabijać swoje ukochane pupilki. Z tego powodu wypuszcza je na powierzchnię. Piekielna Otchłań, gdzie ma swoją siedzibę, leży tuż pod miastem Praag w Kislevie. Dziwne istoty chodzące po powierzchni stanowią prawdziwe utrapienie dla wiernego ludu carycy. Ilekroć żołnierze pozbywają się stworów, przychodzą kolejne. Niektórzy zaczynają szeptać o kolejnej armii Chaosu idącej na Kislev. Caryca nie może lekceważyć tego zagrożenia i wysyła swoich własnych ludzi, by zbadali sprawę. Czy sytuacja zostanie opanowana, a co ważniejsze, czy zamiast z Chaosem lud Kisleva będzie musiał stoczyć wojnę ze skavenami?
- Throt poszukuje coraz to nowszych obiektów do badań. Ostatnio zaczął się interesować, jak jego mutageny zadziałają na Magistra. Porwał więc jednego z arcymagów Kolegium Jadeitu i zaczął prowadzić na nim badania. Schwytany czarodziej powraca do domu po tygodniu i zdaje zachowywać się tak jak poprzednio, choć nie pamięta nic z okresu porwania. Jeden z przyjaciół arcymaga zaczął się o niego martwić i wynajął grupę poszukiwaczy przygód, by odkryli, co się z nim działo przez ostanie dni. W rzeczywistości Magister jest żywą, spaczeniową bombą, która wybuchnie, gdy tylko Throt sobie tego zażyczy. Tak się akurat składa, że sam Imperator ma odwiedzić Kolegium w nadchodzącym tygodniu. Trzeba powstrzymać plan skavena, nim Imperium otrzyma cios, który rzuci nim na kolana.
Źródła[]
Warhammer Armies: Skaven